Jednym z projektów jest zmniejszenie liczby podpisów wymaganych do wniesienia projektu obywatelskiego do rozpatrzenia przez Radę Miasta. Obecnie wynosi on 5000, co jest bardzo dużą liczbą, szczególnie w porównaniu do innych miast, takich jak np. Kraków (4000 podpisów), Gdańsk (2000), Bydgoszcz (1000) czy Toruń (150). Według Nowoczesnej, jest to powód, dla którego tak mało projektów obywatelskich trafia do Rady Miasta.
Nowoczesna chce także zwiększyć prawo mieszkańców Poznania w kwestii konsultacji społecznych.
Jak zaznacza Agnieszka Frąckowiak z Koła Poznań, wśród proponowanych zmian pojawia się także zobowiązanie Rady Miasta do przyjmowania wieloletnich programów współpracy z organizacjami pozarządowymi, a nie jak jest do tej pory – jednorocznych. Ma to szczególnie pomóc projektom i inicjatywom, które organizowane są w sposób ciągły lub regularny, co roku.
Czwartą propozycją jest przeprowadzanie wyborów do Rad Osiedli w dniu wyborów samorządowych, co ma przyczynić się do zwiększenia frekwencji w wyborach rad, która obecnie wynosi ok. 10%. Połączenie z wyborami samorządowymi może nie tylko podnieść frekwencje, ale także zainteresowanie tematem wśród mieszkańców.
Projekty zostały złożone wczoraj na ręce Przewodniczącego Rady Miasta Poznania.