Gdzie poznaniacy kupują samochody używane?

Z danych zebranych przez Mfind.pl wynika, że aż 59 proc. aut używanych w Poznaniu pochodzi z zagranicy. Zaledwie dwa pojazdy na pięć zostały pierwszy raz zarejestrowane w Polsce[1]. Sprzyja temu duży wybór na zachodnim rynku i niedaleka odległość do granicy z Niemcami.

Mimo iż obecnie kierowcy mają szeroki wybór pojazdów dostępnych w kraju, to wciąż na motoryzacyjne zakupy wolą wyjechać za granicę. W kraju nowych samochodów szukać można u autoryzowanych dealerów, którzy kuszą wyprzedażami roczników i najnowszymi modelami topowych marek. Z kolei używane pojazdy sprzedają zarówno komisy, jak i prywatni właściciele. W wyborze najlepszej oferty pomagają też liczne portale ogłoszeniowe, na których można znaleźć wymarzone cztery kółka z całego kraju. W samym Poznaniu wystawionych na sprzedaż jest blisko 10 tys. takich samochodów[2].

Nowe auta w mniejszości

Mimo tak wielu dostępnych opcji, samochody rejestrowane po raz pierwszy w Polsce stanowią zaledwie 41 proc. wszystkich pojazdów jeżdżących po ulicach stolicy Wielkopolski. Tych, sprowadzonych z zagranicy jest ponad połowa, choć poznaniakom i tak daleko do mieszkańców np. Gorzowa Wielkopolskiego. Tam auta z zagranicy stanowią aż 75 proc. ogółu, a w Zielonej górze aż 71 proc[3]. Na taki stan rzeczy z pewnością wpływ ma bliska odległość do Niemiec, które słyną z największego rynku motoryzacyjnego w Europie. Wybierać można tam zatem z setek tysięcy modeli z drugiej ręki.

Gdzie szukać auta za granicą?

Ułatwieniem w poszukiwaniu wymarzonego samochodu są portale ogłoszeniowe jak np. Autoscout. Przy pomocy kilku kliknięć można w nich sprawdzić oferty z Niemiec, ale także z pozostałych europejskich krajów jak np. Holandii czy Belgii. Bez wychodzenia z domu kupujący najpierw przeglądają ogłoszenia i po ich weryfikacji wyjeżdżają za zachodnią granicę, by w ciągu jednego dnia obejrzeć wybrane samochody, dokonać transakcji zakupu i wrócić do kraju. Przy granicy z Polską, Niemcy otworzyli też wiele komisów oferujących używane samochody, więc wybór jest duży, a sam proces zakupu prosty. Auta z zagranicy można także kupić w kraju od handlarzy. Są to sprzedawcy, którzy sami dokonują pierwszej selekcji ofert, kupują pojazdy bezpośrednio od właścicieli i z zyskiem sprzedają je później w kraju. W wielu przypadkach są to jednak wyeksploatowane egzemplarze, więc oszczędność czasu w tym wypadku nie jest opłacalna.

Auto od Niemca lepsze?

Dodatkową zachętą dla kierowców jest przekonanie o wysokim standardzie i poziomie utrzymania używanych aut z Niemiec. Cztery kółka są tam zwykle dobrze wyposażone, regularnie serwisowane w ASO, a ich zawieszenie nie jest narażone na jazdę po źle utrzymanych drogach. Do zakupu zachęcają także ceny, które w porównaniu z krajowymi są często bardziej atrakcyjne. Jeśli, więc do granicy jest blisko i nie trzeba ponosić wysokich kosztów dojazdu, można nawet zaoszczędzić. Dowodem na niesłabnącą popularność aut z zagranicy jest kolejny sprzedażowy rekord. W 2016 r. Polacy sprowadzili bowiem ponad milion takich pojazdów[4].

[1] http://www.moto.egospodarka.pl/art/galeria/139123,Auta-sprowadzane-czyli-krolowie-polskich-drog,1,87,1.html

[2] Na podstawie danych otomoto.pl

[3] http://www.moto.egospodarka.pl/art/galeria/139123,Auta-sprowadzane-czyli-krolowie-polskich-drog,1,87,1.html

[4] http://moto.wp.pl/polacy-w-2016-roku-sprowadzili-milion-uzywanych-samochodow-6080844512474241a