.jpg)
.jpg)
Jak informuje policja w Kole, pojawili się oszuści, którzy podając się za służby weterynaryjne, wchodzą na tereny gospodarstw, a następnie po rozmowie z hodowcami, żądają wysokich zapłat w gotówce za stwierdzone przez nich nieprawidłowości.
Jednym z poszkodowanych jest 76-letni mężczyzna z gminy Babiak, od którego fałszywi kontrolerzy wyłudzili 500 złotych. Miała to być kara za fakt, że wbrew rozporządzeniu, kury mogły swobodnie biegać po podwórku. O tym, że został oszukany, zorientował się po kilku dniach.
Policjanci ostrzegają także pozostałych mieszkańców województwa przed oszustami. Przypominają, że w przypadku wątpliwości co do tożsamości osób podających się do kontrolerów, można skontaktować się z Policją pod numerami alarmowymi 997 lub 112 i zweryfikować dane. Zaznaczają także, że mandaty wystawiane przez służby kontrolujące są kredytowane, a nie gotówkowe, co oznacza, że nikt nie będzie żądał od gospodarzy uiszczenia ewentualnych opłat karnych na miejscu.