Śliskie drogi w poniedziałkowy poranek!

Kierowcy od rana skarżą się na trudne warunki na drodze. Jak mówią, mokre ulice, które zamarzły w ciągu nocnego mrozu, stały się „szklanką”, na której bardzo łatwo stracić przyczepność kół do jezdni.

Najgorzej jest na drogach osiedlowych, drogach w mniejszych miejscowościach i trasach dojazdowych do Poznania. Problemy pojawiają się m.in. na trasie Mosina-Poznań, Kórnik-Poznań, Leszno – Śrem, Jarocin – Poznań, Jarocin – Gostyń, a także w okolicach Konina i Koła. Drogi wojewódzkie w większości nie są odśnieżone ani posypane piaskiem lub solą.

Niełatwo jest także kierowcom w Poznaniu. Większość głównych dróg jest co prawda odśnieżona i posypana solą, jednak na ratajskich osiedlach trudno dostrzec czarny fragment jezdni. Drogi są nie tylko śliskie i pokryte śniegiem, ale także o wiele węższe, ze względu na samochody parkujące dalej od chodnika, ze względu na zalegający przy krawężnikach śnieg.

Na ulicach prowadzących od strony Swarzędza i Tarnowa Podgórnego także trzeba liczyć się z utrudnieniami. Na ul. Kobylepole samochód osobowy wypadł z trasy, a w okolicach Michałowa i ul. Kobylepole doszło do wypadku.

Łatwo nie jest również pieszym. Większość chodników w Poznaniu jest odśnieżona, jednak często zdarzają się oblodzone fragmenty, na których można stracić równowagę. Uważać trzeba szczególnie na schodach, przejściach dla pieszych, kostce brukowej oraz przy schodzeniu z górki – m.in. na Moście Dworcowym kierując się od Dworca w stronę przystanku tramwajowego.