W fantastycznym pokazie trzeba dopatrzyć się błędu firmy przygotowującej. A był on dość niebezpieczny i chyba tylko szczęście sprawiło, że nikomu nic się nie stało. Mianowicie duża część sztucznych ogni lądowała na dachach pobliskich budynków a niektóre docierały nawet na ziemię. Łatwo wtedy o zniszczenie odzieży lub uszkodzenie ciała.
Jednak żadna z takich rzeczy się nie przydarzyła więc pokaz możemy uznać za udany. Całą relację możecie oczywiście obejrzeć w technologii 360 VR, którą przygotowaliśmy wspólnie z firmą SAMSUNG i Centrum Infiniti Poznań.