W wielu miejscach Poznania znów będą rosły drzewa. Zazieleni się m. in. na Jeżycach, Grunwaldzie czy Wildzie.

Na Grunwaldzie rozpoczyna się dosadzanie drzew w miejscach, w których już kiedyś one rosły. Przez lata wiele z nich obumarło na skutek niedogodności jakich doświadczają w pasach drogowych: od solenia począwszy przez akty wandalizmu, parkowanie aut tuż przy pniach, a na niedoborze wody skończywszy. Nowe drzewa nie tylko poprawią estetykę tej części Poznania, ale będą miały bardzo pozytywny wpływ na środowisko i zdrowie mieszkańców.

-Tam, gdzie mają być drzewa można zobaczyć szpecące okolicę puste miejsca wypełnione błotem, gruzem, zastawione nielegalnie parkującymi samochodami. Zadaniem Zarządu Dróg Miejskich jest poprawa jakości tych terenów. To wiąże się między innymi z odzyskaniem powierzchni, które są zawłaszczone przez niezgodnie z przepisami zostawiane auta.

Agata Kaniewska, rzecznik ZDM

Całość prac związana jest z programem rewaloryzacji zieleni przyulicznej Grunwaldu. Jednym z założeń jest porządkowanie przestrzeni oraz dbałość o lokalną infrastrukturę. W części miejsc, gdzie niegdyś rosły drzewa, powstały nielegalne miejsca postojowe. Kierowcy zastawiają chodniki, niszczą je i blokują przejścia pieszym. Nasadzenia porządkują również sposób parkowania.

Nowa zieleń pojawi się także w innych częściach Poznania. Tak będzie na Łazarzu w ramach programu ,,Sto drzew dla Łazarza”, który jest jednym ze zwycięzców budżetu obywatelskiego. Dodatkowe obsadzenia planowane są na ulicach: Wyspiańskiego, Wojskowa, Limanowskiego, Niegolewskich, Potworowskiego, Potockiej, Bogusławskiego, Berwińskiego, Graniczna, Drużbackiej, Karwowskiego, Niecała, Strusia, Stablewskiego, Dmowskiego, Łukaszewicza.

Na Wildze więcej drzew będzie między innymi na ul. Przemysłowej, Fabrycznej, Chwiałkowskiego. Również tam nasadzenia zostaną przeprowadzone w rejonach, gdzie już niegdyś rosła zieleń. Lokalizacja poszczególnych drzew jest wynikiem precyzyjnego projektu, którego celem jest takie zagospodarowanie terenu, aby możliwie najpełniej wykorzystać przestrzeń. Trzeba dodać, że nie chodzi tylko o względy estetyczne.

Dodatkowe drzewa to większa powierzchnia biologicznie czynna, która korzystnie wpływa na mikroklimat i jakość życia mieszkańców. Korzyści, jakie dają drzewa w mieście są nieocenione. Poprawiają jakość powietrza – pochłaniają dwutlenek węgla i produkują tlen. Oczyszczają powietrze z pyłów i gazów. Dzięki jednemu drzewu zapylenie w jego otoczeniu może zostać zredukowane nawet o 75 procent.

Trzeba zaznaczyć, że dbałość o zieleń przyuliczną w mieście wynika także z przepisów, których nie można lekceważyć. Nakładają one obowiązek dbania o istniejące już tereny zieleni, ale także tworzenie nowych, w tym nasadzenia drzew. Również lokalne przepisy mówią o konieczności dbania o zieleń. Zintegrowany Program Odnowy i Rozwoju Śródmieścia Poznania na lata 2014-2030 w działaniu nr 6: Tworzenie wysokiej jakości ? bezpiecznych, czystych, atrakcyjnych – przestrzeni miejskich, wymaga od ZDM odtwarzania zadrzewień ulic oraz nowego zagospodarowania ulic zielenią.

Niezależnie od tego decyzje Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta zezwalające na usunięcie obumarłych i zagrażających drzew z terenu Wildy, obligują ZDM do uzupełniania nasadzeń w zwartej zabudowie, w istniejących chodnikach. Widząc ogromne potrzeby związane z zielenią przyuliczną, Rada Miasta Poznania przyznała środki w tegorocznym budżecie na rewaloryzację zieleni przyulicznej w Śródmieściu, Wildzie i Grunwaldzie, w wysokości 710 tysięcy złotych.

Marcin Idczak/ZDM

Hubert Bugajny/biuro prasowe