Współwłaściciel a ubezpieczenie OC

Wzrost cen za ubezpieczenie OC odczuwalny mógł być zwłaszcza dla młodych osób. W dużej części nie mają one jeszcze ustabilizowanej sytuacji zawodowej i finansowej, dlatego nie ma się co dziwić, że chciałyby jak najbardziej zaoszczędzić na ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej.

Współwłasność z rodzicem = niższa składka
Najgorsze, co można zrobić w związku z podwyższonymi składami, to zrezygnować z opłacenia OC. Konsekwencje mogą być wówczas bardzo bolesne. Jeżeli przytrafi się nam policyjna kontrola, to nie dość że otrzymamy mandat 50 zł za brak dokumentu potwierdzającego ubezpieczenie, to policja automatycznie wyśle taką informację do UFG. Tam szybko zorientują się, że kierowca nie opłacił OC i jeśli przerwa w ciągłości ubezpieczenia przekracza 14 dni, to zostanie nałożona kara w wysokości 3 700 zł. Jednak nie tylko policyjna kontrola stanowi dla niepłacących zagrożenie. UFG wykorzystuje algorytm Wirtualnego Policjanta, który tropi auta z nieopłaconą polisą. Z każdym rokiem skuteczność tego narzędzia jest coraz wyższa i już wiele tysięcy właścicieli samochodów dostało pisma wzywające do zapłacenia kary.

Jeszcze gorzej, jeśli bez ważnego ubezpieczenia spowodujemy wypadek. Wówczas to na nas spada obowiązek wypłacenia stronie poszkodowanej całości odszkodowania, a nie rzadko są to kwoty sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych. Raczej kiepska perspektywa.

Zanim kupisz – policz

Jeżeli aktualny ubezpieczyciel zafundował nam sowitą podwyżkę, to na szczęście nie musimy jej potulnie akceptować. Oblicz najkorzystniejsze OC w kalkulatorze i wykup najtańszą polisę! Młodzi kierowcy mogą skorzystać z jeszcze jednego bardzo ciekawego rozwiązania. Wystarczy, że ustanowią na swój samochód współwłasność z bardziej doświadczonym kierowcą. Może to być rodzic, dziadek, wujek lub nawet znajomy. Wówczas od wartości składki odliczane są wszystkie przysługujące takiej osobie zniżki za bezszkodową jazdę, co może stanowić naprawdę sporą oszczędność. Rozwiązanie to wśród wielu plusów ma jeden minus, a w zasadzie ryzyko dla bardziej doświadczonego współwłaściciela. Jeśli młody kierowca spowoduje jakąś kolizję czy wypadek, to pójdzie to także na konto współwłaściciela i może on stracić wówczas część przysługujących mu zniżek. Z drugiej strony taka świadomość może zmobilizować młodszego kierowcę do ostrożniejszej jazdy i wyjść tylko na plus.

Warto też poczytać, co wpływa na tanie ubezpieczenie OC. Firmy ubezpieczeniowe posiadają różne algorytmy obliczania ryzyka ubezpieczeniowego, biorą różne czynniki pod uwagę i nadają im różne wagi. W ten sposób, ten sam kierowca z tym samym samochodem, praktycznie w każdej firmie ubezpieczeniowej otrzyma inną ofertę pod względem cenowym. Różnica często wynosi kilkaset złotych i w tym tkwi właśnie siła porównywarek – szybko i łatwo można znaleźć najkorzystniejsze ubezpieczenie.

//