W czwartek 18 sierpnia zawodniczka Grunwaldu Poznań Monika Michalik zdobyła brązowy medal w zapasach w kategorii do 63 kg. Michalik pokonała Rosjankę Inną Trażukową 6:3. Pięć dni później w Urzędzie Miasta Poznania zapaśniczka odebrała nagrodę pieniężną i gratulacje z rąk Jacka Jaśkowiaka, prezydenta Poznania.
– Jestem dumny, że zawodniczka z Poznania zdobyła medal dla Polski. Jednocześnie chcę zapewnić, że miasto będzie starało się zapewnić warunki do trenowania we wszystkich kategoriach sportowych, tak aby najmłodsi mogli w przyszłości osiągnąć podobne sukcesy- mówił prezydent Jaśkowiak.
Cztery lata temu w Londynie Michalik przegrała repasażową walkę o brąz, ale już Igrzyska w Rio były dla niej bardziej pomyślne. Zawodniczka nie kryła wzruszenia, podkreślając, że zapasy i każdy inny sport wymaga wielu poświęceń:
– Medal ma dwie strony, jadąc na igrzyska wiedziałam, że mogę przegrać albo wygrać. Pomimo porażki w pierwszej rundzie nie poddałam się, walczyłam do końca. Sport to ciężka praca, dlatego bardzo się cieszę, że została doceniona. Medal to największe osiągnięcie w mojej sportowej karierze, na pewno jest dużą motywacją do tego, żeby trenować jeszcze więcej i w przyszłości osiągnąć jeszcze większy sukces.
Sportsmenka pochodzi z Międzyrzecza. Jej trenerem w Rio był jedyny wielkopolski medalista w sportach walki, Władysław Stecyk. Zawodniczka z Poznania wystąpiła na igrzyskach olimpijskich po raz trzeci.