Poznań solidarny z Francją

W Nicei na promenadzie, tuż po zakończeniu pokazu fajerwerków w tłum ludzi wjechała rozpędzona ciężarówka. Szaleniec śmiertelnie potrącił 84 osoby, wiele innych trafiło w tragicznym stanie do szpitala.

Czwartkowy wieczór to kolejny czarny dzień w życiu Francji. Zaraz po pokazie fajerwerków na promenadzie, rozpędzona ciężarówka staranowała ludzi. Zamachowiec to 31 letni mężczyzna pochodzenia tunezyjskiego, został zastrzelony przez służby w momencie, kiedy zatrzymał pojazd i zaczął strzelać do ludzi.

Francja staje się coraz bardziej pogrążona w żalu, cierpieniu i strachu. To kolejny zamach w ciągu ostatnich miesięcy. W listopadzie ubiegłego roku w atakach terrorystycznych zginęło 137 osób. Czwartkowy zamach to kolejny cios wymierzony w ludność cywilną. Tłum na promenadzie świętował zakończenie miejscowych obchodów narodowego święta Dnia Bastylii.

We Francji ogłoszono żałobę narodową, podjęto również decyzję o przedłużeniu stanu wyjątkowego, który trwa od listopada ubiegłego roku. W geście solidarności z Francją w poznańskim domu Bretanii około godziny 15.00 zostanie udotępniona księga kondolencyjna, do której każdy chętny może się wpisać.

Urząd Miasta Poznania również wystawił swoją księgę kondolencyjną. Wpisu dokonał już m.in: Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Księga będzie dostępna przy placu Kolegiackim 17, dziś do godziny 18.00 oraz w sobotę i niedzielę od 10.00 do 18.00.