Kogo tam nie ma! Poznański konwent odwiedziły wszystkie znakomite osobistości ze świata s-f i fantasy. Pośród wiedźminów przechadzał się sam Gandalf, do spółki z Czarnoksiężnikiem z Angmaru. Z ich obecności nic nie robiła sobie Królewna Śnieżka, bardziej zatroskana swoją komórką niż takimi osobistościami. Wszystkich Jedi aż ciężko zliczyć, podobnie jak gości z postapokaliptycznych pustkowi. Nic dziwnego, że pośród tych wszystkich dziwów Joker wydawał się najbardziej normalny, choć… towarzysząca mu Harley Quinn do cierpliwych nie należy.
Tego nie można opisać, to trzeba zobaczyć – najpierw w naszej galerii, a następnie na żywo, już na Pyrkonie!