Rataje-Park coraz bliżej? Wniosek o dofinansowanie jeszcze w lutym

Na powstanie Rataje-Parku mieszkańcy Rataj czekają od lat. Po długim okresie oczekiwania i trudności wszystko wskazuje na to, że park rzeczywiście powstanie. Jego budowa częściowo ma zostać sfinansowana ze środków unijnych. „Wniosek o dofinansowanie chcemy złożyć do końca lutego” – zapowiada Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania.

Na niedawnym posiedzeniu doraźnej komisji ds. powstania Rataje-Parku w Poznaniu Lechosław Lerczak, społecznik z Rataj, mówił: – 52 lata czekamy na ten park. Doszukałem się już szóstego pokolenia, które na niego oczekuje.

Lechosław Lerczak od lat usilnie zabiega o to, by na Ratajach powstał park. Ale takich osób jest więcej i nie ma się czemu dziwić: na Ratajach mieszka blisko 100 tys. osób, przy czym terenów zielonych jest tam jak na lekarstwo. Z tego też powodu o Ratajach często mówi się jako o betonowej dżungli. To jednak wkrótce może się zmienić.

Projekt dotyczący budowy już jest, teraz natomiast pojawiła się konkretna perspektywa finansowania. Podczas środowego posiedzenia doraźnej komisji ds. powstania Rataje-Parku w Poznaniu (posiedzenie odbyło się 10 lutego – przyp. red.) Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania, zdradził, że jeszcze w lutym zostanie złożony wniosek o dofinansowanie projektu ze środków unijnych.

– Wniosek o dofinansowanie chcemy złożyć do końca lutego – zapowiada Wudarski. – Jest to dla nas kwestia kluczowa. Musimy oczywiście zakładać też czarny scenariusz, że dofinansowania nie uda się uzyskać i dlatego pracujemy także nad modelem budowy przynajmniej fragmentu tego parku tylko w ramach środków własnych miasta.

Koszt budowy Rataje-Parku został oszacowany na kwotę przeszło 21 mln zł. Jeśli uda się pozyskać dofinansowanie ze środków unijnych, miasto otrzyma na realizację tego projektu ok. 13 mln zł w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

O co tak naprawdę toczy się gra? Nie chodzi o zwykły park. Rataje-Park ma być czymś więcej, ma być parkiem z atrakcjami, jakich próżno szukać w innych poznańskich parkach, a także miejscem, które sprawi, że na Ratajach aż będzie chciało się mieszkać. W założeniu projektantów Rataje-Park ma być przestrzenią wypoczynku, rekreacji i sportu. To jednak wciąż niewiele mówi o jego wyjątkowości. Na terenie parku oprócz standardowych elementów infrastruktury, takich jak tory rowerowe, fontanna czy pergole, mają bowiem znaleźć się m.in. miniskansen kolejowy z prawdziwymi lokomotywami i ogród zmysłów.

Zobacz też: W parku Rataje będą pociągi?

– Mam nadzieję, że całe to przedsięwzięcie z wnioskiem o dofinansowanie projektu ze środków unijnych uda się i że podpiszemy umowę na to dofinansowanie – mówił na gorąco po posiedzeniu doraźnej komisji ds. powstania Rataje-Parku w Poznaniu jej przewodniczący, radny Adam Pawlik z PiS. Radny optymistycznie patrzy w przyszłość i krótko puentuje: – Wydaje się, że wszystko jest w porządku.

Projekt uchwały intencyjnej o zabezpieczeniu srodków na realizację Rataje-Parku niebawem ma zostać złożony na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów oraz Nadzoru Właścicielskiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Rataje-Park powstanie w 2017 r.