Centrum Innowacji PCSS-Huawei – taką nazwę nosi jednostka powołana oficjalnie jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, lecz jej funkcjonowanie zostało oficjalnie zainaugurowane 22 stycznia 2016 roku. Co ciekawe, PCSS jest pierwszą jednostką typowo naukową na świecie, która podpisała tego typu umowę z chińskim gigantem technologicznym.
– Posiadamy 31 centrów innowacji, ale takie jest pierwsze. Wiele sobie po nim obiecujemy – przyznaje Rafał Tymków, przedstawiciel firmy Huawei.
Centralą na Europę dla tej firmy jest właśnie Polska. W Poznaniu będzie badane aspekty związane z superkomputerami, przeznaczone do zaawansowanych zastosowań wymagających bardzo dużych zasobów. Sporo pracy będzie też poświęcone zagadnieniu „Internet of Things” czyli internet rzeczy. Ten aspekt jest coraz częściej badany i wykorzystywany – nikogo już nie dziwi lodówka, która wysyła użytkownikowi informacje, jakich środków spożywczych brakuje. Zastosowań zaś może być znacznie więcej – w PCSS naukowcy już sprawdzają, jak „internet rzeczy” można zastosować m.in. w leśnictwie i rolnictwie. Co więcej, swoje rozwiązania już wdrażają!
– Huwawei jest faworytem w tej nowoczesnej technologii – twierdzi Sylwester Chojnacki, kolejny przedstawiciel firmy Huawei. – Możemy się np. poszczycić bardzo dobrym zabezpieczeniem sieci i nowoczesnymi rozwiązaniami.
To nie wszystko – „Internet of Things” może mieć zastosowanie także w medycynie. Choć wielu specjalistów zwraca uwagę, że takie systemu trzeba dobrze… zabezpieczyć.
– Ja się zgadzam – mówi dr Maciej Stroiński z PCSS. – Bezpieczeństwo nie do końca jest opracowane, ale te technologie są tak korzystne, że by trochę przymykamy na to oko („my” w rozumieniu naukowców, a nie samego PCSS – przyp. red.). To jest też wyzwanie, zebyśmy potrafili panować nad bezpieczeństwem.
„Internet rzeczy” oznacza także dużo danych do zebrania i przeanalizowania. PCSS również i na to jest przygotowane – drugim filarem współpracy PCSS z Huawei było stworzenie systemu HPC (czyli po prostu superkomputera) o nazwie „Orzeł/Eagle”, opartego na rozwiązaniach chińskiej firmy, a mającego moc obliczeniową równą 1,4 PFlops. System ten zajmuje 80. pozycję na świecie, a drugą w Polsce pod względem mocy obliczeniowej. Co więcej, ten superkomputer będzie stanowił węzeł przetwarzania i gromadzenia danych dla laboratoriów technologii informacyjno-komunikacyjnych, oferując usługę chmurową na niedostępnym dotychczas poziomie. Innymi słowy – będzie oferował swoją potężną moc obliczeniową innym ośrodkom naukowym w Polsce, i to za pośrednictwem naukowego internetu.
Ta moc, w połączeniu z (także nowo zbudowaną) chmurą gromadzenia i archiwizacji danych, oferującą przestrzeń ok. 47 PB (petabajtów) danych, będzie wykorzystywana do obliczeń międzynarodowych i krajowych projektów badawczych, m.in. z obszaru chemii obliczeniowej, fizyki wysokich energii, bioinformatyki, a także innych dziedzin nauki. To zaś będzie korzystne dla Huawei, ponieważ w międzyczasie specjaliści z PCSS będą pracować nad usprawnieniami energetycznymi w systemach superkomputerów tej marki.
Właśnie z tych wszystkich powodów współpraca z firmą Huawei jest ważna, a sam chociażby aspekt finansowy – jak podkreśla prof. Jan Węglarz, twórca PCSS i pełnomocnik dyrektora Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN d/s PCSS (właśnie przy IChB PAN afiliowane jest poznańskie centrum – jest drugorzędny.
– To jest początek. Pierwsze na świecie takie centrum ze środowiskiem naukowym. Sam ten fakt jest ważniejszy niż wymiar finansowy – podkreśla prof. Węglarz. – Sama umowa to konkretne zadania, choć oznacza kwotę mln zł na działania na ten rok, a także pracę dla kilkunastu osób, choć niekoniecznie nowych pracowników.
Huawei Enterprise (to właśnie z tą jednostką PCSS podpisał umowę) to jedna z trzech grup biznesowych Huawei, odpowiedzialna za tworzenie produktów i usług ITC, w tym m.in. rozwiązań dla funkcjonalnych sieci korporacyjnych, systemów cloud computing oraz centrów danych. Cała grupa Huawei zatrudnia ponad 170 tys. osób na świecie.