Cyrki wykorzystujące w swoich przedstawieniach zwierzęta od lat budzą sprzeciw obrońców praw zwierząt, ale przez lata nie udało się doprowadzić do ich delegalizacji. Dopiero Robert Biedroń, który po ostatnich wyborach samorządowych został prezydentem Słupska, wprowadził zakaz pokazów cyrkowych z udziałem zwierząt na terenie miasta, a w jego ślad idą prezydenci innych miast. Ostatnio podobną decyzję podjął prezydent Wrocławia oraz burmistrz Śremu. Miasta nie będą użyczały swoich terenów cyrkom wykorzystującym zwierzęta. Zakaz będzie również dotyczył gruntów nienależących do samorządu.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, na razie w internecie, poparł tę inicjatywę i chce podobny zakaz wprowadzić w stolicy Wielkopolski. Zapowiedział, że zajmie się tym w najbliższych dniach.