Zaginięcie Ewy Tylman: jest żądanie okupu?

Wciąż nie są znane losy Ewy Tylman, która zaginęła w centrum Poznania w nocy z 22 na 23 listopada. Tymczasem do rodziny miała zgłoscić się osoba, która zażądała okupu za zaginioną – 500 tys. zł.

Żądanie okupu nieznane osoby miały wystosować do jednego z członków rodziny Ewy. Jak podaje Głos Wielkopolski, rodzina zaginionej miała dostać SMS-y z poleceniem przelania 500 tys. zł (na dwa różne konta) do poniedziałku, wówczas Ewa ma zostać uwolniona. Nie wiadomo jednak, czy żądania pochodzą od osób, które rzeczywiście porwały Ewę Tylman. Jako dowód ma zostać przesłane nagranie zaginionej dziewczyny.

Do sprawy żądania okupu ma się odnieść Krzysztof Rutkowski, detektyw wynajęty przez rodzinę zaginionej, który na godzinę 16. zapowiedział konferencję prasową.