– Skręt w lewo to najtrudniejszy manewr dla rowerzysty – mówi oficer rowerowy Wojciech Makowski. – Śluza nie jest niczym innowacyjnym, to standardowe rozwiązanie na zachodzie – zapewniał. Śluza nie tylko ułatwi rowerzystom skręt w lewo, ale zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo rowerzystów.
W przyszłym roku ma powstać więcej takich śluz. Zasady korzystania z nich tłumaczył podczas oficjalnego otwarcia śluzy Tadeusz Nawalaniec, zastępca dyrektora ZDM ds. Zarządzania Ruchem. – Śluza znajduje się przed sygnalizacją świetlną. Możemy z niej korzystać, ale nie musimy. Należy pamiętać, że na śluzę można wjeżdżać tylko na czerwonym świetle. Jeżeli ktoś wjedzie na zielonym, to grozi to wypadkiem – ostrzega Tadeusz Nawalaniec.
– To pierwsza taka śluza w Poznaniu i nie ostatnia – mówi zastępca Prezydenta Miasta Poznania, Maciej Wudarski. – Ruch rowerowy na pewno wzrośnie, a mieszkańcy będą się czuć bezpieczniej.
22 września to Europejski Dzień Bez Samochodu. Władze miasta starają się przekonać kierowców, by korzystali z alternatywnych środków transportu. Przez cały dzień, mając przy sobie dowód rejestracyjny, można jeździć komunikacją miejską za darmo.