Uwaga na barszcz Sosnowskiego!

Barszcz Sosnowskiego znów daje o sobie znać. Niebezpieczna, mogąca prowadzić do oparzeń II i III stopnia roślina została znaleziona także w Poznaniu. Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania apeluje, by w przypadku zauważenia stanowiska jej występowania niezwłocznie skontaktować się ze strażą miejską.

Barszcz Sosnowskiego należy do najbardziej niebezpiecznych roślin rosnących w Polsce. Może osiągać nawet 3,5 metra wysokości, u góry jest zielona, na dole zaś pokryta filetowymi plamkami. Ma początkowo okrągłe, a w miarę wzrostu rośliny trójkątne, ostro zakończone liście. Znajdują się na nich włoski, które wydzielają groźną, parzącą substancję. Jej działanie nasila się podczas letniej pogody, zwłaszcza przy wysokiej temperaturze i dużej wilgotności powietrza. Teraz, gdy panują upały, barszcz Sosnowskiego jest szczególnie niebezpieczny. Kontakt z nim powoduje zapalenie skóry, powstawanie pęcherzy i długo gojących się ran.

W całej Polsce trwa zwalczanie rośliny. Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania nawołuje do informowania straży miejskiej w sytuacji, gdy zauważy się stanowiska występowania barszczu Sosnowskiego, nawet jeśli nie ma się stuprocentowej pewności, że to właśnie ta roślina. Można to robić telefonocznie (nr tel. 986) oraz za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie www.barszcz.edu.pl.

Stanowiska barszczu Sosnowskiego znaleziono już w Poznaniu. Jak informuje Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy poznańskiej Straży Miejskiej, 2 lipca odbyło się kontrolowane wypalanie trawy, w ramach którego spalone zostały już pościnane rośliny.

Najgłośniejszy tegoroczny przypadek poparzenia barszczem Sosnowskiego to przypadek 67-latki, która podczas koszenia trawnika dotknęła ręką rośliny. Została przetransportowana do Siemianowic Śląskich, gdzie zmarła w znajdującym się tam Centrum Leczenia Oparzeń. Jak się okazało, kobieta cierpiała na przewlekłe choroby, miała osłabiony układ immunologiczny, dlatego doszło do powikłań i w konsekwencji śmierci.

Jeszcze raz uczulamy – barszczu Sosnowskiego nie wolno dotykać! Jeśli już tak się zdarzy, nie powinno się czekać na reakcję organizmu. Trzeba bezzwłocznie udać się do lekarza, wcześniej natomiast przemyć miejsce zetknięcia z rośliną chłodną wodą i zastosować preparat na oparzenia zawierający panthenol.

Więcej informacji o barszczu Sosnowskiego oraz miejsca występowania rośliny można znaleźć na www.barszcz.edu.pl.