Salezjanie świętowali urodziny św. Jana Bosko

Nieść ratunek chorym podczas epidemii cholery w Turynie, uruchomić drukarnię, podzelować buty, stworzyć chór oraz napisać i zaśpiewać piosenkę z akompaniamentem instrumentów zrobionych z odpadów – to tylko przykłady zadań, które wykonywali uczestnicy gry miejskiej „200 lat ze św. Janem Bosko”.

Wszystkie zadania, choć brzmią zaskakująco, wiążą się bezpośrednio z biografią księdza Bosko, patrona szkół salezjańskich i całego systemu edukacji salezjańskiej. Planszą gry była okolica szkół salezjańskich w Poznaniu, a pionkami gracze podążający śladami świętego, by wypełnić powierzoną im misję, rozwiązać pogmatwane łamigłówki i wykonać zadania, których normalnie nigdy by się nie podjęli. Organizatorem gry i festynu rodzinnego  w sobotę 13 czerwca 2015 roku był Zespół Szkół Salezjańskich na os. Bohaterów II Wojny Światowej w Poznaniu.

– Pierwszym i najważniejszym przepisem św. Jana Bosko na świętość była radość – mówi ks. Arkadiusz Szymczak, dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich. – Dlatego na 200-lecie urodzin świętego przygotowaliśmy mnóstwo atrakcji i zabaw.

Udział w grze  i festynie wzięło ponad 500 osób, zorganizowanych w zespoły od 4 do 8 uczestników. Najmłodszy  uczestnik zabawy miał niewiele ponad 2 miesiące a najstarszy blisko 80 lat. Za każde wykonane zadanie grający odbierali puzzle, które po zakończeniu gry układali w wielki portret księdza Bosko.

Były też: pyszny tort z 200 świeczkami, występy kuglarzy, plenerowa scena, niesamowici goście, cała masa niespodzianek, pokazów, prezentacji, konkursów i nagród. Działały kawiarenka z domowymi wypiekami dostarczonymi przez rodziców uczniów oraz grill z pysznymi kiełbaskami. Dla młodszych dzieci (2-6 lat)czynne było plenerowe przedszkole, a podczas mszy świętej rozpoczynającej festyn został poświęcony sztandar szkół salezjańskich.