Identyfikatory Strefy Płatnego Parkowania bez dodatkowych dokumentów

Poznaniacy mieszkający w zasięgu SPP, mający nowy dowód i chcący sobie wyrobić identyfikator pozwalający na parkowanie w niej, nie będą już musieli przedstawiać dodatkowych dokumentów potwierdzających miejsce zameldowania. Tak zadecydował wiceprezydent Maciej Wudarski. To duże ułatwienie dla mieszkańców centrum Poznania.

Problem polega na tym, że nowe dowody osobiste, obowiązujące od 1 marca tego roku, nie zawierają już danych dotyczących adresu zameldowania. A to spory problem dla mieszkańców SPP chcących sobie wyrobić identyfikator Strefy Płatnego Parkowania i dzięki temu parkować w centrum znacznie taniej. Warto przy tym zaznaczyć, że identyfikatory dla mieszkańców Poznania korzystających ze Strefy Płatnego Parkowania przysługują wyłącznie tym osobom, które są zameldowane na pobyt stały lub czasowy na terenie, na którym obowiązuje SPP.

– Zarząd Dróg Miejskich informował wówczas, że podstawą do wydania identyfikatora mieszkańca np. na Starym Mieście będzie aktualne poświadczenie o zameldowaniu. Oznaczało to wówczas, że mieszkaniec będzie musiał wystąpić o takie poświadczenie w urzędzie miasta i ponieść opłatę administracyjną – mówi Paweł Sztando, radny Osiedla Stare Miasto.

A to oznaczało nie tylko konieczność dodatkowej wizyty w urzędzie, ale też wydatek 17 zł, bo tyle wydanie zaświadczenia kosztuje. Tymczasem te osoby, które mają stare dowody, z adresem zameldowania, nie mają takich problemów – one otrzymywały go już po jednej wizycie w siedzibie Wydziału Parkowania Zarządu Dróg Miejskich. Dlatego radny Sztando zwrócił się z pytaniem do Macieja Wudarskiego, zastępcy prezydenta Poznania odpowiedzialnego między innymi za działanie SPP, czy rzeczywiście mieszkaniec z nowym dowodem i starający się o identyfikator musi takie zaświadczenie posiadać.

I okazuje się, że nie.
– W przypadku osób, które złożą wniosek o wydanie identyfikatora i będą posiadały dowód osobisty wydany po 1 marca 2015 r., zatem taki, który nie zawiera adresu zamieszkania, zostanie on wydany na podstawie innego dokumentu, z którego wynikać będzie fakt zameldowania, np. prawa jazdy (zgodnie z informacją umieszczoną na stronie ZDM) – informuje wiceprezydent Wudarski.

Z kolei w przypadku osób, które w momencie składania wniosku o wydanie identyfikatora SPP nie okażą się żadnym dokumentem, który potwierdza adres ich zameldowania – koniecznym będzie sprawdzenie tego adresu w jednym z rejestrów państwowych, np. rejestratorze PESEL bądź Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Jak informuje wiceprezydent, dwie jednostki Zarządu Dróg Miejskich – jedna w siedzibie ZDM na ul. Wilczak, oraz druga w Wydziale Parkowania na ul. Pułaskiego 9 – wystąpiły już do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o zgodę na dostęp do bazy danych PESEL, co umożliwi wydawanie identyfikatora SPP bez żadnych dodatkowych zaświadczeń.

– Cieszę się, że urząd miasta zrezygnował z tego pomysłu – podsumował sprawę radny Sztando.