Dom Tramwajarza będzie pełen kultury!

Jest wreszcie finał kilkuletnich starań o przywrócenie do pełnego życia Domu Tramwajarza, czyli zabytkowego budynku na Jeżycach, w którym niegdyś mieściło się m.in. kino Amarant. Właśnie do tej nazwy nawiązywać będzie inicjatywa, która znajdzie w budynku swój dom. Centrum Amarant – bo o nim mowa – ma zaoferować nową jakość kulturalną na Jeżycach.

Dom Tramwajarza w Poznaniu ma burzliwą historię. Oddany do użytku w 1927 roku budynek jest bardzo charakterystyczny, stanowi doskonały przykład stylu neobarokowego w architekturze. Stanowi także doskonały przykład potencjału, którego się nie wykorzystuje. Co prawda w części głównego budynku znajduje się przedszkole, a niegdyś mieściło się tam małe kino studyjne, to jednak od kilku już lat obiekt jest praktycznie pusty. Najpierw kłopoty z domem miała Estrada Poznańska, która nie potrafiła przekazać domu Zarządowi Komunalnych Zasobów Lokalowych. Gdy już to się stało, kłopoty zaczęły się z innej strony, bowiem między sobą zaczęły walczyć organizacje, które miały rezydować w budynku.

Wygląda jednak na to, że kłopoty Domu Tramwajarza się skończyły. Został bowiem wybrany operator – a w zasadzie zespół operatorów, którzy pod nazwą Centrum Amarant będą w budynku prowadzić nietypowy dom kultury. Dlaczego nietypowy?
– Będzie dużo inicjatyw oddolnych – zapowiada Patryk Lichota, jeden z twórców Centrum Amarant, czyli inicjatywy, która przejęła Dom Tramwajarza. W sumie w ramach CA działać będzie kilkadziesiąt osób z różnych branż kulturalnych, a dodatkowo znajdzie tam swoją siedzibę teatr MplusM, wraz z fundacją TamiTu.

– Ta sytuacja, która będzie miała miejsce w Domu Tramwajarza, jest dla nas sytuacją modelową – twierdzi Marcin Kostaszuk, pełniący obowiązki dyrektora Wydziału Kultury i Dziedzictwa Urzędu Miasta Poznania. – Daje nam gwarancję, że przyciągnie też ludzi, którzy do tradycyjnego domu kultury by nie przyszli.

Osoby, które będą działały w ramach Centrum Amarant, chcą stworzyć miejsce dostępne dla lokalnej społeczności i otwarte na współpracę. Będą w nim prowadzone różnego rodzaju aktywności, zarówno dla najmłodszych jak i dla najstarszych. W przestrzeniach Domu Tramwajarza będą miały miały miejsce koncerty, wystawy, spektakle i warsztaty teatralne oraz taneczne, projekcje filmowe, program rezydencji artystycznej i wymiany międzynarodowej. Prezentowane będą także najnowsze zjawiska związane z kulturą mediów, sztuką interaktywną i działaniami na styku kultury i biznesu. Centrum będzie również wspierało rozmaite projekty naukowe z obszaru socjologii i psychologii, ponieważ wiele osób zaangażowanych w inicjatywę to pracownicy lub studenci poznańskich uczelni. W Centrum Amarant ma się znaleźć także przestrzeń restauracyjno-kawiarniana, czynna od 20 do 2 w nocy.

Stałymi partnerami CA mają być również działające na Jeżycach kluby senioralne: Niezapominajka, Jeżyce, czy też zespół “Zakręcone Babki”. Dodatkowo w budynku będą się odbywały festiwale: FRIV Festival, Poznań Slavic Fest, Balkan Film Festival, a także część wydarzeń Short Waves Festival oraz festiwalu Ukraińska Wiosna. To możliwe, ponieważ osoby skupione wokół Centrum Amarant dotychczas udzielały się w wielu innych inicjatywach.

– Program wybranych operatorów był najbogatszy, według komisji konkursowej, która wyłoniła operatora, dawał też największą gwarancję, że to się uda – przekonuje Michał Rapp, członek Rady Osiedla Jeżyce i jeden z członków rzeczonej komisji konkursowej. – Gwarantował także, że będzie się odbywało wiele wydarzeń dla seniorów.

Wstępny program wydarzeń w centrum jest już dostępny, ale członkowie inicjatywy zapowiadają, że zostanie on dodatkowo rozbudowany. Wielkie otwarcie planowane jest na 21 marca. Na ten dzień zaplanowano m.in. pokaz grupy “Zakręcone Babki”, bajki i zabawy dla dzieci, projekcje teatralne, przemarsz Orkiestry Miasta Poznania, koncert Tsigunz Fanfara Awantura, koncert Iwony Skwarek z zespołu Rebeka, koncert muzyki elektronicznej wraz z mappingiem budynku przygotowanym przez VJ-a Kamyka, a także performance taneczno-świetlny “Lightskin”.

Ile zaś zapłaci nowy operator za możliwość tak szerokich działań? Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, mówi jasno:
– Polityka miasta jest jasna i prosta. Chodzi o to, że w takich przypadkach lokale wynajmujemy za darmo.

Co jednak ważniejsze, ZKZL wziął na siebie także koszty utrzymania budynku, dzięki czemu działający w budynku animatorzy nie będą musieli martwić się np. o koszty wody czy też oświetlenia.

Otwarcie nastąpi co prawda dopiero 21 marca, ale już wcześniej będą się odbywały spotkania m.in. z seniorami, aby przybliżyć im ofertę Centrum Amarant.