Regranting powraca – będzie więcej konkursów!

Uruchomiony w sierpniu 2014 roku program regrantingowy był czymś zupełnie nowym w Poznaniu, a i w całej Polsce próżno było szukać takich rozwiązań. Rozwiązanie wydawało się proste: urzędnicy przekazali pewną (niewielką) pulę pieniędzy zewnętrznemu podmiotowi, w tym przypadku Kolektywowi 1A, aby ten z kolei rozdysponował te środki według własnych kryteriów. Miało to przede wszystkim uprościć procedury administracyjno-finansowe dla ludzi nowych w kulturze, a jednocześnie uwolnić dotacje od typowego, urzędniczego patrzenia na sprawę.

Była to wielka niewiadoma, ale jak zaznacza Szymon Adamczak z Kolektywu 1A, operacja się udała, a “pacjent” (czyli kultura miejska) przeżył
– Projekt podzielony był na dwie części. Pierwsza pula pieniędzy była przeznaczona dla uczestników warsztatów, a po warsztatach powstało 9 projektów, które zostały zrealizowane – wylicza Adamczak. – Celem całego projektu było też wyłonienie nowych animatorów kultury.

Takimi nowymi animatorami byli Dorota Pawlicka oraz Przemysław Piniak, twórcy projektu Bamberka. Przez trzy dni robili oni torby zakupowe na jednym ze straganów na rynku Jeżyckim.
– Projekt się udał dobrze i fajnym elementem były spotkania z ludźmi, podczas których zauważyliśmy przywiązanie do tego miejsca.

Inne projekty, które powstały w ramach konkursu regrantingowego, to m.in. Słuchowisko (międzypokoleniowe nagranie audiobooka z dramatem autorstwa Maliny Prześlugi), czyTAM na Jeżyckim, Basen (projekt artystycznych paczek dla dzieci), Wyjec Kulturalny (spotkania sieciowe lokalnych twórców kultury) czy też Wypisz/Wymaluj (warsztaty z projektowania murali na Kobylepolu).

Druga tura mikrograntów została natomiast rozdysponowana na trzy projekty zewnętrzne, które już trwały lub były zaplanowane: “Drums Regiment” Fundacji Puenta, projekt “Perfex” autorstwa Galerii Raczej oraz projekt “Nasłuch aktywny/pasywny”, którego autorem jest Hubert Wińczyk.

Bezpośrednio w projektach przygotowanych w ramach regrantingu przygotowanego przez Kolektyw 1A brało udział ok. 1500 widzów i uczestników, nic więc dziwnego, że projekt jest kontynuowany. Tym razem jednak stery przejęła fundacja Czapski Art Foundation, która od niedawna zarządza pawilonem Nowa Gazownia (nazywanym obecnie po prostu Nową Gazownią).
– Nowa Gazownia ma funkcjonować jako scena, gdzie my zapewniamy ciepło, wodę, prąd, gaz i ustawienia sceny, natomiast aktorami mają być ludzie sztuki, niekoniecznie znani. Na takie właśnie młode, nawet duchem, osoby czekamy – podkreśla Anna Fedorczuk, prezes zarządu fundacji. – 13 lutego ogłosiliśmy drugi już konkurs regrantingowy, a oprócz tego w tym roku będą jeszcze dwa.

W drugim konkursie pula dotacji to 14 tysięcy złotych. Zasady będą jednak nieco inne niż w przypadku dotacji rozdzielanych przez Kolektyw 1A.
– Ograniczamy w nim dziedziny do literatury, sztuk wizualnych oraz fotografii – tłumaczy Mira Skrudlik z fundacji. – Robimy to po to, żeby zawęzić grupę i określić jaśniejsze reguły przyznawania dotacji, ale to nie oznacza, że tylko te dziedziny będą preferowane w następnych konkursach.

W ramach drugiego konkursu regrantingowego fundacji można się zgłaszać do 9 marca 2015 roku. Zwycięskie projekty będą realizowane pomiędzy 20 marca a 20 maja 2015 roku.