Czego chcą poznaniacy na Świętym Marcinie?

Plac przed zamkiem z parkiem czy parkingiem? A może karuzela przy ul. Ratajczaka? Takie rozwiązania zaproponowało Centrum Kultury Zamek na ulicy Święty Marcin. Poznaniacy mogą na nie głosować, a także podawać swoje pomysły.

Głosowanie rozpoczęło się podczas ostatniej Niedzieli na Świętym Marcinie, która odbyła się 21 lipca. Wówczas tablice do głosowania były wystawione przed CK Zamek, a każdy chętny mógł przylepić wlepkę pod jedną z trzech propozycji przypadającą na każde z dziesięciu miejsc. Tablic nie ma już przed zamkiem, jednak nie oznacza to końca głosowania – sztalugi z propozycjami przeniesiono po prostu do tuby w nowym holu, gdzie znajduje się punkt informacyjny.

Jakie są propozycje? Najbardziej niezwykłe dotyczą skrzyżowania ulic Ratajczaka i Św. Marcin. Pracownicy CK Zamek zaproponowali tam przystanek tramwajowy, karuzelę lub… pomnik gołębia. Ta ostatnia zapewne wzięła się od gołębi regularnie dokarmianych przez jednego z mieszkańców Starego Miasta.

Bardziej przyziemna propozycja dotyczy placu przez CK Zamek, gdzie mógłby się znaleźć park lub skatepark zamiast parkingu. To rozwiązanie już zostało nawet po części przetestowane – podczas ostaniej edycji festiwalu Ethno Port na parkingu ułożono trawę, która cieszyła się sporym zainteresowaniem poznaniaków, a także bardzo się im podobała.

Inne propozycje to jarmark, pomnik Adama Mickiewicza lub kawiarnia z ogródkiem na placu za kościołem Św. Marcina, drogowskazy, wypożyczalnia rowerów lub ławki i zieleń na miejscu określanym jako środek Poznania (skrzyżowanie Św. Marcina i Gwarnej) a także ogródki kawiarniane, plac zabaw lub więcej miejsc parkingowych pod budynkami Alfa – przy czym propozycja nowych miejsc parkingowych nie spotyka się z entuzjazmem głosujących.

Tych zaś nie brakuje – tablice do głosowania już są pełne wlepek, a głosowanie potrwa do piątku, 26 lipca.
– Wszystkie osoby, które przychodzą do naszego punktu informacyjnego, czy są to rodziny z dziećmi, które chcą kupić jakiś gadżet, czy też są to osoby, które chcą się dowiedzieć czegoś o zajęciach i warsztatach, to wszystkich kierujemy do tablic do głosowania – opowiada Kamila Grześkowiak, pracownica punktu informacyjnego. – Z wszystkimi rozmawiamy. Jest duże zainteresowanie a największe wśród dzieci, które potrafią czytać, bo one bardzo by chciały karuzelę i plac zabaw na Świętym Marcinie.

Jak tłumaczy Grześkowiak, mieszkańcy są entuzjastycznie nastawieni do pomysłu zmian na ulicy, jednak raczej ograniczają się tylko do głosowania i nie podają swoich propozycji. Chociaż zdarzają się również propozycje zajęcia się innymi częściami miasta.
– Mieliśmy długą dyskusję z paniami, które mieszkają na granicy Łazarza i Grunwaldu. One były za tym, żeby zostawić Święty Marcin w spokoju, a zainteresować się kwestią zorganizowania czegoś w okolicach Areny czy też parku Wilsona – opowiada Kamila. – Raczej więc nie są to konkretne propozycje dotyczące Świętego Marcina ale podniesienie tematu niezorganizowanych przestrzeni w całym Poznaniu. To jest ciekawe, że przyczynkiem do całej dyskusji stał się Św. Marcin i ludzie chcą o tym rozmawiać, mają propozycje, a my też motywujemy, żeby o tym rozmawiać, bo jest to problem w Poznaniu.

Głosowanie niestety nie jest wiążące, jednak wyniki na pewno będą brane pod uwagę podczas prac prowadzonych przez CK Zamek przy rewitalizacji ulicy Święty Marcin.

Czytaj także:

Strefa Święty Marcin – mniejsza, ale równie ważna