Co zrobić z rannym, dzikim ptakiem? Do Ptasiego Azylu!

Ranne, poturbowane dzikie zwierzęta w mieście – to sytuacja, która nie zdarza się często, ale jednak się zdarza. Jeśli mamy do czynienia z rannym ptakiem, możemy go przekazać do Ptasiego Azylu.

Tak właśnie trafiła tam poznańska sikorka, której historię opisuje Poznan, I Love You. “Miała pecha, bo wleciała do mieszkania, w którym rezydują dwa koty. Na pierwszy rzut oka nie wyglądało na to, by z tego wyszła. Przewieźliśmy ją do Ptasiego Azylu gdzie okazało się, że nie jest tak źle. Jest mocno poobijana, ale nie ma nic złamanego. Szczęśliwie kocie pazury ominęły oko. Za tydzień powinna w pełni wrócić do zdrowia.”

Zgodnie z zapowiedziami sikorka doszła do siebie i została wypuszczona na wolność. Ale gdyby nie PILY i Ptasi Azyl…

Pełna nazwa tego ośrodka pomocy brzmi: Ptasi Azyl – Centrum Kwarantanny i Rehabilitacji Ptaków Dzikich przy Nowym Zoo, przy ul. Krańcowej 81. Ptaki można tam zgłaszać przez całą dobę, ale za pośrednictwem strażników miejskich. tel. 986.

Jeśli ptak jest w takim stanie, że nie można go natychmiast przewieźć, a pomoc jest potrzebna natychmiast, można przesłac jego zdjęcie na adres ptasiazyl@zoo.poznan.pl Można także zadzwonić po poradę w godzinach od 7 do 14.30 nr tel: (61) 8 768 623.

jednak lepiej chorego lub rannego ptaka przewieźć jak najszybciej, bo w azylu ptaki oprócz codziennej opieki, możliwości korzystania z wolier zewnętrznych, mogą liczyć na stałą opiekę weterynaryjną oraz pełną możliwą rehabilitację, a po wyzdrowieniu wypuszczane są na wolność.

Centrum przyjmuje jednak tylko ptaki krajowe, nie zajmuje się egzotycznymi ani hodowlanymi. Nie przyjmuje także ssaków: m.in. jeży, nietoperzy, wiewiórek, zajęcy, kun, lisów, saren, dzików. O pomoc potrzebna na przykład potrąconej sarnie należy się zwracać do Zarządu Lasów Komunalnych Miasta Poznania.